9/30/2013 06:01:00 PM

Mike Gayle "Szkoda, że Cię tu nie ma"

 
Autor: Mike Gayle
Tytuł: "Szkoda, że Cię tu nie ma"
Tytuł oryginału: "Wish you were here"
Wydawnictwo: Sonia Draga
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 311

Książkę poleciła mi koleżanka Zielona

Dziewczyny, zastanawiałyście się kiedyś jak wyglądają typowe męskie wakacje? Myślę, że nieco światła na ten temat może rzucić książka Mike'a Gayle'a...
Charliego właśnie rzuciła dziewczyna. Po dziesięciu latach związku. Nic dziwnego, że mężczyzna jest załamany. Ale od czego są przyjaciele? Rozrywkowy Andy proponuje Charliemu wyjazd-niespodziankę. Nie ukrywa przy tym, że oferowana wycieczka jest dla niego jednocześnie jedną z ostatnich okazji, aby naprawdę poszaleć - czymś w rodzaju bardzo długiego wieczoru kawalerskiego. Do ekipy dołącza też Tom - nawrócony chrześcijanin, mający żonę i dwójkę dzieci. Czyli - według Andy'ego - po prostu nudziarz. Ale to również przyjaciel Charliego... Każdy z mężczyzn ma swoje powody, żeby wyjechać na te wakacje. Tylko czy Malia, kurort pełen nocnych klubów, przeznaczony głównie dla osób w wieku 18-30 lat, jest odpowiednim miejscem dla trójki trzydziestopięciolatków z problemami?
"Halo? Czy to policja? Chciałbym zgłosić, że trzech niezgrabnych trzydziestopięciolatków leży na plaży i obniża walory wizualne miejsca." /s. 80/
Malia

Ciekawie przeczytać opowieść o męskich wakacjach pisaną właśnie przez mężczyznę. Nawet opisy uczuć głównych bohaterów są bardzo konkretne, pozbawione zbytniego sentymentalizmu, ale też nie wyprane z emocji. Chwilami "Szkoda, że Cię tu nie ma" przypominało mi powieści Nicholasa Sparksa - a to za sprawą podobieństwa niektórych wątków czy sposobu przedstawienia pewnych spraw (to jednak tylko moje skojarzenia, a Mike Gayle z pewnością nie wzorował się na Sparksie). Jednak język, jakiego używa autor, chwilami pozostawia wiele do życzenia. Być może jest to częściowo "wina" tłumaczenia lub redakcji. W każdym razie tekst mógłby być bardziej dopracowany. Również korekta w kilku miejscach zawiodła. 


Jakkolwiek powieść nie jest napisana pięknym, dopracowanym językiem, a sama historia może być dla niektórych przewidywalna, nie odradzam tej lektury. To interesujący opis męskich wakacji oraz męskich uczuć. A chyba dobrze od czasu do czasu zapoznać się z tym, co myśli ta "druga strona". 
"(...) tylko ci, którzy przy nas trwają, kiedy nie dajemy im do tego żadnego powodu, są warci zachodu." /s. 194/
Moja ocena: 4/6
_____________________________________
Źródła zdjęć:
1. http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/133000/133411/155x220.jpg
2. http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/25/00/b6/2500b6ad620ebc7e532c6f53b12fc991.jpg

16 komentarzy:

  1. Może kiedyś się skuszę, bo w sumie, czemu nie?

    OdpowiedzUsuń
  2. O to naprawdę musi być ciekawa pozycja. Powieść obyczajowa, typowo kobiecy wątek widziany oczami faceta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja tak sobie myślę, czy ta książka nie byłaby fajnym podarunkiem dla mojego ukochanego? Ogólnie przedstawia się niezwykle obiecująco, więc chyba się na nią skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś mnie nie interesuje ta ksiązka, chyba wolę nie wiedzieć takich rzeczy :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, chyba każda kobieta powinna to przeczytać i dowiedzieć się, jak męskie wakacje wyglądają naprawdę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wydaje mi się, że raczej nie zainteresowałaby mnie ta książka, więc chyba podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  7. Może być ciekawie, gdybym miała okazję, chętnie bym przeczytała. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapowiada się nieźle :) czy książka ma coś wspólnego z hitem Pink Floyd o tym samym tytule?

    OdpowiedzUsuń
  9. W tej chwili i tak nie znalazłabym czasu na tę książkę..

    OdpowiedzUsuń
  10. Chętnie przeczytam książkę o męskim świecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja przyznaję, że mimo tych niedociągnięć o których piszesz to rozśmieszył mnie cytat ze strony 80 :) A książki jeszcze nie czytałam.
    kolodynska.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiam się czy rzeczywiście chciałabym wiedzieć co mężczyźni robią na wakacjach...a może uczepiłam się stereotypów ;) Pewnie, że chciałabym wiedzieć, jeśli trafię na tę książkę w bibliotece to chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że nie mam tej książki!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś nie ciągnie mnie do tego tytułu, chyba dlatego, że jakoś opuścił mnie wakacyjny nastrój wraz z nadejściem chłodnej jesieni :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O proszę, widzę, że skorzystałaś z namowy:D. Ciekawa jestem innych książek tego autora. "Szkoda że cię tu nie ma" ulokowała się na liście moich ulubionych tytułów ;). Pzdr ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, szczególnie krytyczne. Odpowiadam na nie, oczywiście jeżeli mam coś do powiedzenia na dany temat;)

Copyright © 2016 Miros de carti. Blog o książkach , Blogger