Autor: Martyna Wojciechowska
Tytuł: "Kobieta na krańcu świata 2"
Wydawnictwo: National Geographic
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 368
Podobnie jak pierwsza książka z tej serii (opisana przeze mnie tutaj), także i ta prezentuje sylwetki kobiet żyjących w różnych miejscach na Ziemi. Tym razem, wspólnie z Martyną Wojciechowską, odwiedzamy wybrane kraje Afryki i Azji.
Możemy przeczytać o...
Jessica |
...Shirley Joubert z RPA, opiekującą się wraz z mężem Toniem dziesięcioletnią córką Jessicą. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że Jessica jest hipopotamem. A oni naprawdę uważają ją za swoje dziecko...
...Macieng z Tajlandii należącej do plemienia Padaung. Kobiety z tego szczepu noszą na szyi metalowe obręcze, które potrafią rozciągnąć tę część ciał do ponad 30 centymetrów długości.
...Nayiomie Rae, kapitanie samolotu z Tanzanii.
...Murze Adaut, mieszkance Etiopii. Ekipa towarzyszy jej w czasie operacji oka, podczas akcji Eye Surgical Camp.
...Kimichie - gejszy z Kioto.
...Watanabe Kanae - modelce i kierowcy ciężarówki z Tokio. Jest naprawdę kawaii!
...Opiekunkach z ośrodka rehabilitacji orangutanów Nyam Menteng na Borneo.
Martyna i Watanabe Kanae |
Historia każdej z opisanych kobiet jest inna. Czasem trochę zabawna, czasem smutna. Wszystkie są warte uwagi - w końcu dobrze poznać życie kobiet w różnych częściach świata.
Martyna Wojciechowska twierdzi, że nienawidzi pisać książek. Cieszę się jednak, że to robi. Podoba mi się jej styl, dodatkowo opowiada o naprawdę ciekawych sprawach.
Jeżeli chodzi o wady - mam jedno główne zastrzeżenie. Nie zawsze autorka skupia się w większości na na opisie bohaterki rozdziału, jej sylwetki, jej życia. Często oprócz tego porusza też mnóstwo innych tematów, przedstawia bardziej szczegółowo inne osoby. Ogólnie nie jest to złą rzeczą, wszystko czyta się naprawdę dobrze, możemy też zyskać przy tym wiele cennych informacji. Jednak założenie było chyba nieco inne.
Ale i tak będę czekać na okazję do zapoznania się z kolejnymi częściami książki;)
Moja ocena: 4,5/6
Dla chętnych - link do odcinków programu "Kobieta na krańcu świata 2" (do obejrzenia w interenecie) http://nakrancuswiata.plejada.pl/odcinki.html
___________________________________
Źródła zdjęć:
http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/69000/69238/155x220.jpg
http://animal.discovery.com/tv/jessica-hippo/about/images/about_175.jpg
http://www.japoneczka.pl/wp-content/uploads/2010/11/Ksi%C4%99%C5%BCniczka-z-Tokio3-300x200.jpg
Chętnie przeczytam także i drugą część. Dzięki za link.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię gawędziarski styl Wojciechowskiej, Jets on lekki, a zarazem treściwy. Miłego dzionka
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oglądać program w tv z udziałem Martyny Wojciechowskiej, dlatego również z ogromną chęcią poznam powyższą książkę w wykonaniu tak wspaniałej podróżniczki.
OdpowiedzUsuńNic jeszcze Wojciechowskiej nie czytałam, ale mam ochotę to nadrobić:) Chociaż nie wiem, czy w przypadku tej serii akurat nie będzie ciekawsze obejrzenie programu.
OdpowiedzUsuńwiesz po przeczytaniu jej wyprawy do boliwii, byłam w tym kraju i właśnie wiele tych dodatkowych informacji bardzo mi się przydało i dzięki nim lepiej rozumiałam to co się wokół mnie działo. Tak więc akurat tego bym nie negowała ;-) Książkę chętnie bym przeczytała, tym bardziej że oglądać nie mam jak - filmy dostępne są tylko na terenie Polski... wielka szkoda...
OdpowiedzUsuńW takim wypadku rzeczywiście te dodatkowe informacje się przydają;) Chodziło mi może bardziej o to (ale tego nie zaznaczyłam już w recenzji) że np. w rozdziale o Shirley Joubert większość miejsca poświęcona jest opisowi hipopotama Jessici..jeśli ktoś oczekuje informacji tylko o kobietach na krańcu świata, to może być trochę zawiedziony;)
UsuńWszystkie trzy części stoją już na mojej półce, ale nie mam kiedy się za nie zabrać. Mam nadzieję, że wkrótce będę miała możliwość przeczytania chociaż tej pierwszej części ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki z tej serii przeznaczone są raczej dla nieznających programu telewizyjnego i dla wiernych fanów Wojciechowskiej. Program oglądam, więc raczej książki nie kupię, ale lubię styl pani Martyny, więc jeżeli dostanę ją (książkę, nie autorkę ;)) w bibliotece, to chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
nie czytałam, ale tak się składa, że oglądałam odcinek z Watanabe Kanae na potrzeby projektu gimnazjalnego ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłam ten program, a tym bardziej sposób w jaki Martyna Wojciechowska opowiada.. Potrafi zaciekawić prawie każdego, więc mam nadzieję, że uda mi się także zapoznać z jej opowieściami na papierze. :)
OdpowiedzUsuńMartyna Wojciechowska jest dla mnie kobietą z pasją, która ma wiele ciekawego do powiedzenia, więc chętnie przeczytam jej książki:)
OdpowiedzUsuńTyrmand zawsze twierdził, że prawdziwy pisarz nienawidzi pisać - może coś w tym jest ;)) Muszę się wreszcie zabrać za Wojciechowską!! :)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę na książki Wojciechowskiej. Ty jeszcze bardziej mnie do niej zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory przeczytałam "Przesunąć horyzont" Martyny Wojciechowskiej i wiem jedno, chcę więcej :) Swoją drogą Martyna wpadła na interesujący pomysł, bardzo mnie ciekawi, jak żyją kobiety w dalekich zakątkach świata, dzięki niej mogłam to zobaczyć w telewizji, a teraz mogę jeszcze o tym poczytać
OdpowiedzUsuńProgram w telewizji to jedno, ale książka? Zdecydowanie odpada. Nie przepadam za Wojciechowską.
OdpowiedzUsuńZakupiłam tę książkę już jakiś czas temu w biedronce. ;) Przyznam, że kocham Azję i nie moglam sie oprzeć wiedząc, że znajdę w niej to co mnie interesuje. ;)
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM!
OdpowiedzUsuńI już się nie mogę doczekać, kiedy będzie mi dane przeczytanie trzeciej części (muszę poczekać do Świąt i odpowiednio wcześniej uśmiechnąć się do męża, bo obiecałam sobie nie kupować na razie książek ;).
Znam głównie z tv, chociaż książki są pewnie duuużo ciekawsze i dają większe pole do wyobraźni.
OdpowiedzUsuńJa także uwielbiam :) a buuu.. nie dane mi było przeczytać..
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam; pierwsza część jest świetna, lubię styl Martyny, często mnie historie przez nią opisywane wzruszają.
OdpowiedzUsuń