Dużo się u mnie ostatnio dzieje (niestety nie tylko dobrych rzeczy) i nie mam czasu odwiedzać Waszych blogów. Do tej pory nie skończyłam też czytać książki, którą zaczęłam już jakiś czas temu. Żeby dać znać o swoim istnieniu i wytłumaczyć się z nieobecności, postanowiłam zamieścić post ze stosikiem - zdobyczami z biblioteki. Oto i on:
Od dołu:
1. Mariola Pryzwan "Cybulski o sobie"
2. Mons Kallentoff "Jesienna sonata"
3. Elizabeth Kostova "Historyk" (jestem w trakcie lektury)
4. Richard Paul Evans "Słonecznik"
5. Nicholas Sparks "Na zakręcie" - książka zdecydowanie zaczytana (że posłużę się bibliotekarskim określeniem). kartki wypadają na potęgę...
Co myślicie o tym stosie? Polecacie/odradzacie coś?
Bardzo ładny stos miłej lektury
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńŚliczny stos, życzę miłej lektury.;D
OdpowiedzUsuńNie znam za bardzo tytułów, żeby coś doradzać. Tylko nazwisko Sparksa mi coś mówi, choć sama nie miałam okazji go czytać. Poza tym książka o Cybulskim gdzieś obiła mi się o uszy.
OdpowiedzUsuńJa bym się skusiła na "Historyka" ;)
Nie znam ale też zaczęłabym od Historyka :-) Mam nadzieję że cokolwiek sie taraz u Ciebie dzieje, już wkrótce nad Twoją głową znów zaświeci słońce...
OdpowiedzUsuńps. o rumuński pytałam, póki co nic niestety nie jest planowane...
"Jesienna sonata" - super książka, styl Kallentofta mnie naprawdę urzekł, czekam na Twoją recenzję, chcę wiedzieć co myślisz o tej książce.
OdpowiedzUsuńŻyczę miłej lektury i pozdrawiam :)
Chętnie przeczytałabym książkę Nicholasa Sparksa:)
OdpowiedzUsuńPosiadam "Historyka", ale stoi na półce od ponad dwóch lat nieprzeczytany - doszłam do połowy i nie dane mi było skończyć.
OdpowiedzUsuńIntryguje mnie za to "Jesienna sonata".
Pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury :)
Zazdroszczę Jesiennej sonaty i Evansa:)
OdpowiedzUsuńZe stosu czytałam tylko Na zakręcie. Polecam. Przyjemnej lektury.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję - nie za bardzo kojarzę wybrane przez Ciebie książki. No, poza Sparksem.
OdpowiedzUsuńDlatego sama nic nie polecam, czekam na recenzje.
Życzę miłej lektury!
Zazdroszczę "Jesiennej sonaty" Mięłgo czytania i czekam na recenzje:)
OdpowiedzUsuńPierwszą pozycję sama bym bardzo chętnie przeczytała. Co do "Na zakręcie", to hm... Dla mnie ta książka jest zupełnie przeciętna, ale może się nie sugeruj moją opiniom. Wielu osobom się podoba, a ja w ogóle nie jestem specjalnie fanką pana Sparksa.
OdpowiedzUsuńNajbardziej kusi mnie: "Historyk" ;))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i zapraszam na nowego posta:
http://zirtael-bibliomaniak.blogspot.com/
ja na Cybulskiego bym się od razu rzuciła
OdpowiedzUsuńSparksa polecam chociaż nie czytałam tej książki :-) Uwielbiam tego autora.
OdpowiedzUsuńCybulskiego oglądałam w filmie "Do widzenia, do jutra", a może i w innych, ale go nie zarejestrowałam. Uważam, że to świetny aktor.
Świetny stosik, aczkolwiek nie czytałam żadnej z tych książek, wiec nic nie polecę ani nie odradzę :D Życzę miłego czytania ^^
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest w życiu. Gratuluję nowych książek :)
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytaj "Na zakręcie". To było moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem i jak najbardziej udane. Zakończenia się nie spodziewałam! Czytałam też inne powieści tego pisarza, ale jednak ta, tak jak i "Anioł Stróż" zapadły mi w pamięć z powodu swojej wyjątkowości(?). Przyjemnej lektury :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam "Historyka" :)
OdpowiedzUsuń